Tak , jak obiecałam wstawiam
kolejne krówki :-)
Pozdrawiam wszystkich
odwiedzających :-)
"Ludzie bowiem to anioły bez skrzydeł, i to jest właśnie takie piękne, urodzić się bez skrzydeł i wyhodować je sobie [...]." José Saramago
"Ludzie bowiem to anioły bez skrzydeł, i to jest właśnie takie piękne, urodzić się bez skrzydeł i wyhodować je sobie [...]." José Saramago
Ale się rozpędziłaś :)) Śliczne :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) nadrabiam blogowe zaległości i tak po kolei wstawiam to, co wcześniej uszylam. Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńAle słodkie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPiękne są :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńBardzo fajne krówki, lubię klasykę, czarno-biała moja ulubiona, ale obie panie urocze :) pozdrawiam i zapraszam na nowy post
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) biegnę obejrzeć bloga :-)
UsuńUwielbiam Twoje zwierzaki na maxa :-)
OdpowiedzUsuńJakie Słodziaki :D
OdpowiedzUsuńPięknie!!
OdpowiedzUsuńQue bonita pareja, besos
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane :-)
OdpowiedzUsuńrozkoszne dziewczęta jak zwykle:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne krówkowe piękności:) Obie:)
OdpowiedzUsuńO jejku cudne są :).
OdpowiedzUsuńI te ich ubranka i buciki :).
Rewelacyjne są!
OdpowiedzUsuń