koleżance, że uszyję jaj Anioła.
Troszkę czasu minęło zanim
się za niego zabrałam,
a i okazało się, że moja znajoma
jest w ciąży:-)
Postanowiłam uszyć jej Anielicę
z widocznym brzuszkiem,
żeby czuwała nad maleństwem:-)
A tak ona wygląda:-)
"Ludzie bowiem to anioły bez skrzydeł, i to jest właśnie takie piękne, urodzić się bez skrzydeł i wyhodować je sobie [...]." José Saramago
poniedziałek, 13 lutego 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny anioł , opiekun kobiety przy nadziei,na pewno będzie zadowolona, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMonia supcio;)Bardzo mi się podoba, nie jedna z nas będąc w ciąży chciała by tak wyglądać.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAnielica super napewno sie spodoba koleżance pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow ! Fantastyczny ten anioł !! Cudowna kurteczka, płaszczyk czy to bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńI super getry na nóżkach :)
P.S. Sama uszyłaś tę kurteczkę czy z szablonu ?
Pozdrawiam !
Aniu, kurteczkę sama uszyłam, wykrój zrobiłam na oko, jest prosty wycięty z prostokąta, rączki i rękawy doszyłam osobno. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńrewelacja !! I jaką ma fajną fryzurkę :))
OdpowiedzUsuńprzepiękna
OdpowiedzUsuńnogi aż do nieba ;)
w ogóle robisz przecudowne prace, więc zostaję :)
pozdrawiam ciepło
Kasia
sliczna!!!
OdpowiedzUsuńjest cudna.
OdpowiedzUsuń