Coraz bliżej święta
a ja przygotowuję się
do swojego pierwszego kiermaszu,
który jest organizowany w moim mieście.
Czas mnie goni, w głowie mętlik,
bo sama nie wiem co szyć.
Dziś pokażę Tildowe Pingwinki,
które udało mi się uszyć,
oraz Anielicę, bardzo podobną
do poprzedniej Laury.
Tak bardzo się spodobała,
że zamówiono prawie taką samą,
z jedną różnicą a mianowicie
włosy miały być proste.
Bardzo Wam dziękuję za odwiedzinki:-)
i za miłe komentarze pod ostatnim postem:-)
Jesteście Kochane:-))))
Pingwinki są świetne!
OdpowiedzUsuńlala też mi się bardzo podoba!
Pozdrawiam
Pingwinki szyj, szyj bo coś mi się widzi, ze będą schodziły jak ciepłe bułeczki :)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź:-)))
UsuńTe han quedado muy bonitos los pingüinos y la tilda más linda todavía.
OdpowiedzUsuńBesos
Lala rewelacyjna !
OdpowiedzUsuńPingwinki też niczego sobie.
No właśnie ja też się przygotowuję do tego kiermaszu i sama nie wiem, co tu szyć... za co się zabrać najpierw hihi
Pozdrawiam !
jak zwykle idealnie- gratuluję i podziwiam nieustannie!
OdpowiedzUsuńPrześliczne szyjątka ,a myszki poniżej są CUDOWNE!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńQue bonitos los pingüinos, pero sobre todo la muñeca, me encanta!!! besos
OdpowiedzUsuńNapatrzeć się nie mogę...bałwanki są rewelacyjne,anielinka pełna wdzięku.Pozdrawiam i zapraszam na rozdawajkę.
OdpowiedzUsuńpingwinki są urocze. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAch, jakie u Ciebie śliczności!!!!!!!!!!!!!!! Piękne prace :))
OdpowiedzUsuńBałwanki są prześliczne! Aniołek też! :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry :)
OdpowiedzUsuńA jeśli można wiedzieć to gdzie moje drogie na ten kiermasz się wybieracie?
Ślicznusie pigwinusie, anielica cudna!
pOzdrawiam serdecznie :)
Kochana, kiermasz będzie w Ostródzie:-)
UsuńPingwinki słodki, a anielinka urocza:)
OdpowiedzUsuńFajne te pingwinki!
OdpowiedzUsuń