poniedziałek, 24 września 2012

Konik lawendowo-fioletowy.


Witam.
Dziś pokaże kolejnego
skrzydlatego konika,
jakoś nie mogłam się oprzeć,
żeby go, a raczej jej, nie uszyć.
Dziewczynka ma ubranko
w tonacji lawendowo-fioletowej
i trzyma białego misia.

12 komentarzy:

  1. Genialne są te Twoje koniki a własciwie klacze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super konik! Bardzo pomysłowy i ładniutki:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. o rany, jaka ona elegancka! Jestem pod wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  4. Czemu tu nie byłam przez ostastnie dni? Znów tyle zaległości, boskie wszystko!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany!!! Jaki słodziak :) ach ...te włosy i lawendowy strój... Bajka naprawdę śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny...:) Zresztą jak wszystko, co można tu zobaczyć. Ma cudne wdzianko:) Moja córka na swojego konika przez jeden dzień mówiła: Poli (najpierw miał być Berni;) ale uświadomiłam ją, że to imię dla chłopca). Potem zapomniała i teraz do przedszkola wędruje z nią Pani Konikowa. Co zabawne, wszystkie chłopaki przedszkolu chcieli się zabawką bawić:D Wiem z relacji wychowawczyni. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wspaniałą pracę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny konik:)Tak jak pozostałe wytwory:)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeju, ależ ona wspaniała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. No kucyka to jeszcze nie widziałam!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za miłe słowa:-)